piątek, 22 lipca 2011

[49]. O butach

Wczoraj cały dzień spędziłam na zakupach z mamą w poszukiwaniu butów.
I co ? I nie kupiłam.
Zaglądnęłyśmy do wszystkich sklepów z obuwiem w mieście i w okolicy.
Rezerwa w samochodzie momentalnie dała o sobie znać aż potem na nogach pokonywałyśmy spore odległości między sklepami.

Buty oczywiście są ... i to niektóre naprawdę REWELACYJNE !
Ale numery od 40 do 43. Eh.
A jak już były mniejsze numery to 36.
Mi potrzeba 38 !!!!

Wkurzyłam się tym wszystkim ! I dziś wyjęłam wszystkie buty z szafki.
Zaczęłam przymierzać do sukienki. I o dziwo jedne naprawdę super komponują się w całości. Do tego są wygodne i już nie jedno wesele w nich przetańczyłam ;-)
Oczywiście jeśli wpadną w moje ręce jakieś fajne buty w sklepie to kupie bez zastanowienia.
Ale na chwilę obecną mam już dość tych maratonów po sklepach.
Aż sama się sobie dziwię, ja mam dość zakupów ? Chyba coś nie tak ze mną ;-)

Odnośnie zaproszeń na bloga.
Dostałam sporo maili z prośbą o wysłanie zaproszenia.
A tych osób ani raz nie miałam przyjemności poznać na blogu - czy to przez komentarz czy też przez prywatną wiadomość.
I zastanawiam się dlaczego (?)
Wejść na bloga jest codziennie około 300 a komentarzy zaledwie kilka ...
I wychodzi na to, że większość czyta i nie pozostawia śladu po sobie.
A szkoda bo chętnie bym poznała nowe osoby, poczytała blogi.

Muszę się nad tym wszystkim zastanowić !
Miłego weekendu ;*

18 komentarzy:

  1. Kochana jakoś wcześniej nie miałam śmiałości sama nie wiem dlaczego być może dlatego że jakoś zawsze brakowało mi odwagi by się ujawnić ale czytam czytam i podziwiam ;-) bo naprawdę super bloga prowadzisz.Co do butów ja z kupowaniem też mam spory problem bo albo za duże albo za małe niestety ja mam niewymiarowa nogę bo 35-36 w porywach do 34 i naprawdę ciężko znaleźć mi coś odpowiedniego że o butach na obcasie nie wspomnę.Co do szafy no mi ciężko było się za to zabrać na szczęście wczoraj już się zmobilizowałam i porządek zrobiłam cieszę się że ciebie jej widok zmobilizował.Jeżeli się nie obrazisz to dodam cię do linków ? Pozdrawiam no i życzę ci żebyś znalazła jakieś fajne buciki no i przede wszystkim świetnej zabawy na weselu ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Carrie : cieszę się, że w końcu się odezwałaś ;-)
    Linkuję ... i będę odwiedzać !

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem w szoku... Ja jak kupuje buty, tez rozmiar 38, czasami 37 to nie mam z tym problemu, bo zawsze są w tym rozmiarze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No a ja powiem szczerze ze czasem mam problem bo rozmiar 41 wcale mały nie jest. A w więkość fajnych butów np w CCC jest do rozmiaru 39.
    Choć powiem ze czasem problem mam, bo dziś natomiast za pierwszym razem kupiłam ekstra wygodne szpilki :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam to uczucie bo też potrzebuje rozmiar 38 i też często problem ze znalezieniem szczególnie na wyprzedażach:) co do zaproszeń to jest bardzo dużo ludzi którzy czytają nie komentując wiem bo sama jeszcze niedawno byłam jedna z tych osób jeśli ktoś nie chce lub boi sie wyrażać swe zdanie to i tak go nie wyrazi mimo Twoich próśbZnam to uczucie bo też potrzebuje rozmiar 38 i też często problem ze znalezieniem szczególnie na wyprzedażach:) co do zaproszeń to jest bardzo dużo ludzi którzy czytają nie komentując wiem bo sama jeszcze niedawno byłam jedna z tych osób jeśli ktoś nie chce lub boi sie wyrażać swe zdanie to i tak go nie wyrazi mimo Twoich próśb

    OdpowiedzUsuń
  6. tak to jest z tymi butami.... ale czasem faktycznie lepiej przepatrzyć swoją garderobę tak jak zrobiłaś z sukienką, która się ''odnalazła''i to samo zrobić z butami i zestaw gotowy.

    OdpowiedzUsuń
  7. ja właśnie jestem na etapie poszukiwania sukienki i butów, bo też wybieram się na wesele w tym roku ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tissana : ja zazwyczaj też nie mam kłopotu z kupnem butów ale jak to stwierdziła ostatnio pani w sklepie - wszystkie buty są już przebrane i pozostały tylko duże rozmiary albo te małe ;/

    Limocellaa : o widzisz !
    szczęsciara z Ciebie :-)

    Tynka : zdaję sobie z tego sprawę ale chętnie poczytałabym blogi innych ;-)

    Kobieta na szpilkach : powiem Ci szczerze, że nie wiedziałam, ze mam w szafce takie fajne buty ;-)

    Lila : w takim razie życzę owocnych poszukiwań !

    OdpowiedzUsuń
  9. wspolna-droga-zycia23 lipca 2011 20:15

    dzieki za zaproszonko, przyjęłam z prywatnego konta! :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj, kurczę przegapiłam, że usunęłaś tamtego bloga i dotarłam tu przez bloga Tissany. Nie wiem czy jeszcze mnie podczytujesz, ja mam Cię dalej w linkach. Troszkę na blogach mnie nie było, dlatego nie zaglądałam, a teraz tyle zaległości mi się nazbierało :/
    P.S. Też mam rozmiar 38, czasem 37 i mam prawie zawsze problem ze znalezieniem odpowiednich butów w tym rozmiarze...Same 40 przeważnie :/

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja tak mam bardzo często - gdy czegoś szukam to nigdy tego znaleźć nie mogę, a potem zupełnie przypadkowo samo trafia mi w ręce :)
    "Używane" buty przynajmniej dają pewność, że są wygodne :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspólna droga życia : na chwilę obecną blog jest jeszcze otwarty dla wszystkich, niektóre zaproszenia już powysyłałam ;-)

    Niebieskooka : zaproaszam częściej w takim razie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pewna Młoda Żonka : zgadzam się ;-)
    już nie raz szukałam czegoś a potem całkiem przez przypadek wpadało mi to w ręce ale już gdy nie było potrzebne, eh

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziękuję za zaproszonko :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja pamietam jak ja latalam po sklepach za sukienka i innymi rzeczami pzeded slubem Sylwka kuzynki :P

    Jak masz buty fajne to najwazniejsze a zawsze chyba lepiej isc na zakupy jak sie niczego nie szuka bo zazwyczaj wtedy lapie sie super rzeczy:P Buzka:)

    OdpowiedzUsuń
  16. PS crazy15@poczta.onet.pl jakbys nie miala zaproszenia to pisz :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziękuję za zaproszenie :*
    co do butów - jak łażę po sklepach bez celu to zawsze milion par mi się podoba, a jak muszę coś kupić to nijak wybrać nie idzie - albo rozmiar, albo niewygodne... ostatnio pół dnia spędziłam na poszukiwaniu sandałków, już sobie nie wyobrażam poszukiwań obuwia na wesele kuzynki... ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję i zapraszam ponownie ;**