Obudziłam się rano. Podniosłam roletę ... za oknem lekko prószył śnieg :) oj tak ! na to właśnie czekałam. Szybka kawa i ostatnie świąteczne zakupy. Sklepy oblężone, z resztą jak zawsze w tym okresie. Na szczęście zrobioną miałam listę więc kupiłam tylko potrzebne rzeczy i wyszliśmy jak najszybciej ...
Po południu zaczęło się pieczenie. Dziś ciastka - babeczki, orzeszki, ciastka maszynkowe i składane. W między czasie ubieranie choinki, tej większej.
Wspólne śpiewanie świątecznych piosenek z córeczką kuzyna, która dzielnie pomagała we wszystkich czynnościach. Uwielbiam takie chwile :)
Jestem okropnie zmęczona ... a jutrzejszy dzień zapowiada się jeszcze bardziej aktywnie. Ciąg dalszy pieczenia i ciastek i placków, do tego przygotowania do Wigilii, ostatnie porządki ... sporo tego. Mimo wszystko to magiczny czas.
czwartek, 22 grudnia 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
u mnie niestety mniej aktywnie bo u nas dzień napędza Przemek i jest tak jak on chce ale też cuć święta....:) poamietam jak słuchałam piosenek Verby na okragło mają swoją magie
OdpowiedzUsuńOj a ja z pracy do domu, wczoraj na nogach od 8 do 0:00 na pełnych obrotach, dzisiaj to samo, jeszcze jutro idę... normalnie trafia mnie coś;/
OdpowiedzUsuńKurcze, nawet nie mam czasu myśleć o świętach, a co dopiero o duchowych przeżyciach. Mam nadzieję, że czas troszkę zwolni, bo nie wyrabiam...
Trzymaj się ciepło, Wesołych Świąt :*
Wesołych ! :*
OdpowiedzUsuńWspaniałych!
OdpowiedzUsuńJa od wczoraj też cały czas na nogach. Kupowanie, kuchnia, załatwianie, dzisiaj jeszcze uczelnia...
Pada śnieg, suną sanki-
OdpowiedzUsuńjest renifer i bałwanki...
śnieżki z nieba spadają
życzenia zdrowych świąt składają
Niech te Święta będą wyjątkowe
a prezenty odlotowe - życzy Kocia_dama:)
Dziękujemy i Tobie też życzymy wspaniałych, rodzinnych Świąt !
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt
OdpowiedzUsuńwesolych! :):*
OdpowiedzUsuń