Roztapiam się, dosłownie !
Upały dają mi nieźle w kość, a dziś to już w ogóle po spędzeniu kilku godzin w samochodzie bez kilmatyzacji. Myślałam, że się skończe ;-) Uff ...
Ale nie narzekam, w końcu przyszło prawdziwe lato.
Piję hektolitry wody własnej produkcji. A żeby nie zbankrutować kupując zgrzewki wody mineralnej. Najnormalniej w świecie przegotowuję sobie wodę w czajniku, potem przelewam do dzbanka, dodaje kilka plasterków cytryny i liście mięty z własnego ogródka.
Pycha, a jakie orzeźwiające ;-)
Liczę, że taka pogoda utrzyma się do niedzieli bo chciałabym pojechać z T. nad wodę.
Chciałabym się troszkę poopalać, pochlapać w wodzie i ogólnie zrelaksować.
W tygodniu nie ma na to możliwości bo T. ma nocki, wraca do domu o 7 i idzie spać.
I śpi naprawdę długo, bo z Niego niezły śpioch jest ;-)
Mam coś ostatnio problemy z internetem ;/
Ile ja się odenerwowałam przez ostatnie kilka dni to masakra.
Po kilkunastu telefonach do Netii i po moich krzykach na chwilę obecną internet jest.
Zobaczymy na jak długo ...
Hmm ...
Kupiłam ostatnio kosmetyki AA Wrażliwa Natura - nawilżający żel do mycia twarzy, krem na noc i krem pod oczy. Główny powód zmiany to moja alergia, a kosmetyki AA są do skóry wrażliwej i skłonnej do alergii. Po kilku dniach stosowania jestem zadowolona, zobaczymy co będzie po dłuższym okresie stosowania.
Miałyście kiedykolwiek styczność z kosmetykami tej firmy ?
Pozdrawiam ;*
wtorek, 23 sierpnia 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja też mam nadzieję, że pogoda utrzyma się przez weekend, bo planujemy wypad do Kazimierza:)
OdpowiedzUsuńA co do kosmetyków: używałam kiedyś AA- bardzo sobie chwaliłam:) Niestety, ponieważ mam kłopoty z tarczycą, zmagam się często z Atopowym Zapaleniem Skóry, przez co wszystkie kosmetyki muszą być antyseptyczne. Tanie nie są, ale bardzo dobre i skuteczne:) Skóra po nich jest jak jedwab:)
Zazdroszczę takiej pogody. U mnie istna jesień. Wiatr i deszcz. Bez kaloszy nie ma się co ruszać.
OdpowiedzUsuńKosmetyki AA polecam:)
Ja miałam styczność z tą serią, ale mnie uczuliła po jakimś czasie, a teraz jestem na serii Ziaja MED. Rewelacja! Długo, długo nie zamienię tego kremu na żaden inny ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa też używam kremów do cery wrażliwej, ale ostatnio jak byłam przeziębiona, i nałożyłam krem na podrażnioną skórę w okolicy noska to myślałam, że umrę z bólu, tak piekło.
OdpowiedzUsuńOgólnie używam z Avonu i są bardzo dobre.
Nam dziś udało się wyskoczyć nad wodę :-) Śpiochem jestem i ja, jak mam drugą zmianę w pracy (w ciągu roku szkolnego) to gdy wrócę z przedszkola, szkoły z powrotem wpełzam do łóżka :))) A gdy mężny dzwoni, a ja nie odbieram to jest sms " znowu śpisz?" :D Ale z pracy ok 24 wracam, a pobudki o 6, więc można być zmęczonym :-)
OdpowiedzUsuńKocia_dama : Mi też się marzy Kazimierz ;-)
OdpowiedzUsuńJa na chwilę obecną też chwalę AA. Mam nadzieję, że dalej też tak będzie
Cytrynowaona : a u mnie okropne upały ...
Nabi : zobaczymy co będzie w moim przypadku po dłuższym stosowaniu
Pamiętnik Mężatki : coś o tym wiem jeśli chodzi z katarem a potem obdartym nosem ;/
Kalina : to zazdroszczę ;-)
A Ty masz całkowite prawo do spania i leniuchowania, należy Ci się !
Ah te śpiochy..też mam w domu takiego jednego i aktualnie też ma nocki..:) z AA kiedyś używałam błyszczyków tylko:) a co do weekendu to 3mam kciuki za ładną pogodę bo mi też na niej zależy pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńja stosuję tylko bambino albo nivea soft, nigdy nie używałam specjalnych kremów do twarzy, zacznę od 30tki :P
OdpowiedzUsuńojjj jak przyjdą te burze z Belgii to sama nie wiem czy będzie tak ciepło...
trzymaj się cieplutko :*:*:*
Gorąco, gorąco... ale no - chcieliśmy lata, to je mamy :P
OdpowiedzUsuńAA jest fajne, nie powiem ;)
Tynka : ja nie znoszę tych nocek ;-(
OdpowiedzUsuńChmurka : ja też myslałam, że zacznę od 30 ale zmieniłam zdanie.
Kręcona : dokładnie ;-)