Przez okno przebijają się promienie słońca.
Na parapecie wygrzewa się kot.
Termometr wskazuje dodatnią temperaturę.
Storczyk w moim pokoju lada chwila się rozkwitnie.
I nie mówcie mi, że zima ma wrócić!
Zrzucamy z chłopem zbędne kilogramy.
Spacerujemy. Ćwiczymy.
Wyeliminowaliśmy słodycze, chipsy i fast foody.
Bo wraz z rozpoczęciem wiosny zaczynają się imprezy ...
urodziny, komunie, wesela!
Więc i figura musi być nienaganna ;-)
wtorek, 21 lutego 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
:))) dobry pomysl! nic tak nie motywuje do zgrabnej figury jak nadejscie wiosny i lata. zycze sily i wytrwalosci
OdpowiedzUsuńTo dokladnie tak jak u nas :)
OdpowiedzUsuńMoj storczyk szaleje - ma 32 paki :)
wow ;D
UsuńPowodzenia w odchudzaniu :D ja co roku na wiosnę tak mówiłam, aż dopiero któregoś razu na jesień się zebrałam i się udało :P
OdpowiedzUsuńA moje storczyki sobie zimę urządziły i nie pączkują na razie :(
OdpowiedzUsuńu mnie tylko jeden ma pączki, a drugi ani myśli zakwitnąć
UsuńMój ostatni był chory, więc teraz muszę kupić nowego ;)
OdpowiedzUsuńSpalajcie, spalajcie!
a u nas dziś rano była śniezyca
OdpowiedzUsuńA moje storczyki jakoś dają ciała ostatnio. Zima zdecydowanie im nie służy...
OdpowiedzUsuńJa na razie nie myślę o kilogramach :)
OdpowiedzUsuńJa ze słodyczy nie zrezygnuję,nie da rady.
OdpowiedzUsuńU mnie codziennie sypie śniegiem,więc nie bój nic-zima jeszcze będzie:)
Zima? Nie, nie, mam nadzieję, że już nie wróci:)
OdpowiedzUsuńTak tęsknię za zielenią i wiosną!:)
oj ja tez już chce wiosnę;)
OdpowiedzUsuńpowodzenia w gubieniu wagi...
U mnie dziś było 15 stopni na + :) kwiatki kwitną :) a do Polski przyleciał już pierwszy bocian! :)
OdpowiedzUsuńojj ja też zaczynam zrzucać kg do wiosny :)
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam do tego samego, jesli rowniez spoboba Ci sie moj blog!
A kwiatów nie uprawiam bo nie mam do nich cierpliwości
OdpowiedzUsuńŁadny storczyk, a na jaki kolor kwitnie? ;)
OdpowiedzUsuńna biało ;-)
UsuńZimo, sio!
OdpowiedzUsuńWiosno, przybądź!
Ja też nie chce słuchać o zimie i nawet 5 na plusie to dla mnie radość:) Czyżby postanowienie na post?? Trzymam kciuki we dwoje zawsze raźniej a zresztą po co ćwiczenia lepszy seks noo chyba, że o to chodzi a w notce poprostu cenzura..hihi:)
OdpowiedzUsuńpostanowienia na post są ale nieco inne ;-)
Usuńa seks jest włączony w Nasze "ćwiczenia" ;D
zgadzam się z poprzedniczką :) na zgubę kilogramów najlepszy seks:)
OdpowiedzUsuńWiosna już ma przyjść ot co! Zima ma nie wracać :))
OdpowiedzUsuńŻadna zima! My chcemy wiosny !:)
OdpowiedzUsuńo tak, niech już przyjdzie wiosna!;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na nowy post, może masz ochotę się poobserwować? buziaki!